Kelsey Lawrence-Jones, CEO + Założyciel (Samozatrudniony) + Katie Lawrence-Jones, Specjalista ds. Wsparcia Rodziców w Szkole Podstawowej
Jedno zdanie podsumowujące klimat weselny: Nasz ślubny klimat był jesienno-vintage, łączenie ciepłych kolorów i odcieni ziemi z fotografią filmową i ubraniami w stylu lat 70..
Planowany budżet: $35,000
Rzeczywisty budżet: $40,000
Liczba gości: 135
Lokalizacja: Stacja Springdale | Austin, Teksas
Kategoria: Chelsea Francis
Gdzie przeznaczyliśmy najwięcej środków: Najwięcej pieniędzy wydaliśmy na nasze fotografia, miejsce spotkania, i jedzenie! Musieliśmy też przełożyć nasz ślub z powodu pandemii, i straciłeś kilka depozytów na rzecz sprzedawców, którzy zbankrutowali lub musieli zrezygnować z powodu pandemii.
Naprawdę najbardziej zależało nam na tym, aby ludzie czuli się szczęśliwi od momentu przybycia, i posiadanie odpowiedniego miejsca, w East Austin, było dla nas bardzo ważne.
Fotografia była również bardzo ważna, ponieważ ja (Kelsey) jestem też fotografem.
Gdzie przeznaczyliśmy najmniej środków: Kupiliśmy nasze sukienki jak najtaniej! Zaprojektowaliśmy również wszystkie nasze własne oznakowania, zapisz daty, zaprasza, wizytówki, numery tabel, i strona ślubna. Pożyczyliśmy również ramki do zdjęć i elementy dekoracyjne z naszego domu i od znajomych. Zdecydowaliśmy się również na użycie kamer zamiast zatrudniania kamerzysty. Mieliśmy przyjaciół, którzy kręcili różne rzeczy przez cały dzień i noc w stylu „domowego wideo”, a później zmontowaliśmy materiał w rolkę z najciekawszymi momentami.
Co było tego warte?: Fotografia był 100% Warto było. Nasz fotograf kręcił cyfrowo i na filmie. Zdjęcia są wszystkim, na co liczyliśmy.
Kwiaty przez Projekt Allison Beth ustaw cały klimat, i nasz DJ, Chłopak DJ, wykonał taką dobrą robotę, nikt nie chciał opuszczać parkietu (co jest naszą osobistą sytuacją marzeń).
Co zupełnie nie było tego warte: Zdecydowałbym się nie wynajmować tak dużo mebli - to było naprawdę urocze?, ale nikt tak naprawdę tego nie używał!
Kilka rzeczy, które pomogły nam po drodze: Ciężko jest zdecydować, czy zatrudnić organizatorów ślubów, czy samemu zająć się wydarzeniem. Dla nas, osobiście, nie moglibyśmy tego zrobić bez naszych konsultantów ślubnych, Wesele Miłość. Są inkluzywne, usługa nastawiona na sprawiedliwość dla par i sojuszników LGBTQ+, z siedzibą w Austin. Jako para queer, sprawili, że czuliśmy się o wiele bardziej komfortowo przez cały proces?. Zaufaliśmy im we wszystkim. Zrobili cały proces planowania ślubu, a następnie przełożenie ślubu w czasie pandemii tak bezboleśnie, jak to tylko możliwe. Gorąco polecam wydać pieniądze na konsultantów ślubnych, jeśli jesteś w stanie.
Moja najlepsza praktyczna rada dla mojego planowania: Zrelaksować się! Nasz ślub planowaliśmy bardzo długo ze względu na pandemię i zmiany terminu. Zaczęliśmy od obsesji na punkcie szczegółów, i w miarę upływu czasu, przenieśliśmy naszą uwagę z *doskonałości* na upewnienie się, że ślub naprawdę nas odzwierciedla. Chcieliśmy, żeby ludzie rozejrzeli się i pomyśleli „tak to oni”.
ALERT TRENDU, zatrudniaj dostawców, z którymi dobrze się czujesz. Współpraca z ludźmi i dostawcami, którzy naprawdę odzwierciedlają Twoje wartości, sprawia, że dzień jest jeszcze bardziej wyjątkowy.
Ulubiona rzecz na ślubie: Trudno wybrać między tymi dwiema rzeczami!
- Zrobiliśmy nasze „pierwsze spojrzenie” na bar, w którym mieliśmy pierwszą randkę. To było pierwsze miejsce, w którym widzieliśmy się osobiście, więc wydawało się, że jest to idealne miejsce?. A nasz fotograf wykonał świetną robotę, robiąc tam zdjęcia.
- Zamiast kwiaciarek mieliśmy kwiatowe „babcie”. Nana (ze strony Katie) i Grandie (od strony Kelseya) naprawdę ukradł przedstawienie. Tak wiele dla nas znaczyło mieć je na naszym weselu.
Coś jeszcze: Bo nasz ślub był ślubem LGBTQ+, to naprawdę dało nam możliwość całkowitego przewartościowania wszystkich tradycji ślubnych. Niektóre z nich naprawdę miały sens, ponieważ pomagają utrzymać płynność w nocy, a inne nie miały dla nas żadnego sensu. Skończyło się na naprawdę niestandardowym zbudowaniu dnia, który najlepiej odzwierciedlał nas i naszych ludzi. I możesz się z tym bawić, zbyt! Na przykład, nasz prowadzący / najlepszy przyjaciel zaskoczył nas, zmieniając „tak” do powiedzenia: „Czy bierzesz tę kobietę za swoją prawnie poślubioną żonę przez dobro?, złe, i rad?”
Nie musisz robić rzeczy na swoim weselu tylko dlatego, że to „tradycja”. Rób co chcesz! To Twój dzień.